7

Zza szyby podglądam jak umiera sarna, młoda

Świtowe światło przecinają dźwięki siekiery. Oddech Helki, wczorajszej panny młodej, po raz ostatni miesza się z oddechami jej rodziny. Helka żegna się z ojcowizną i idzie przez wieś do domu swojego męża.
Udział:
 
 
 
 

Komentarz

Nigdy nie udostępnimy nikomu Twojego e-maila.